Wkurza mnie to i irytuje………

Wkurza mnie nieszczerość, wkurza mnie obłuda, wkurzają mnie maski które ludzie nakładają na twarz aby zagrać rolę i osiągnąć określony cel, nie bacząc na wartości i zasady które się wyznaje.

Jak często wyznajemy pewne żelazne wartości życiowe których potem nie wprowadzamy na innych płaszczyznach życia.

W Polsce jesteśmy w trakcie kolejnej kampanii wyborczej i politycy nakładają kolejne maski aby nam się przypodobać. Kiedy osiągną swój cel robią zupełnie co innego.

Każdy z nas wyraża wielokrotnie określone opinie dotyczące wartości i życia zgodnie z tymi zasadami. Mówimy iż zależy nam na uczciwości a robimy zupełnie inaczej kiedy przychodzi pokusa osiągnięcia szybkiej korzyści. Nasze zasady  wartości odchodzą na bok i tak jak mówią polityce „lekko naginamy prawo”.

W życiu dopasowujemy się do sytuacji, włączamy się w ogólny bieg, płyniemy wartkim nurtem rzeki która nazywa się życie. W tym biegu często zapominamy o swoich zasadach. Nasze tak żelazne zasady są łatwo łamane. Uczeń na sprawdzianach korzysta z ściąg wiedząc że tym sposobem oszukuje siebie i nauczyciela. Pracownik wykorzystuje służbowy sprzęt do własnych celów wiedząc iż jest to nielegalne. Rodzic wymaga od dzieci życia zgodnego z zasadami a sam łamie te zasady. Prosty przykład takiego działania. Mówimy dzieciom przechodźcie przez jezdnię na pasach a sami w pośpiechu przebiegamy w miejscach do tego nie przeznaczonych. Jaki wtedy sygnał wysyłamy co im wtedy przekazujemy?

Niejednokrotnie byliśmy w podobnej sytuacji. Praca zespołowa wymaga pracy w grupie, w czasie takiej pracy zachowujemy się zgoła inaczej. Wielokrotnie nasze wartości odkładamy na później gdyż nie potrafimy sprzeciwić się grupie i postępujemy tak jak grupa. Zjawisko to nazywamy konformizmem.  

Chęć akceptacji przez grupę jest większa niż chęć życia zgodnie z zasadami. Można powiedzieć że w tym momencie brakuje nam odwagi do sprzeciwu. Moim zdaniem nie chodzi tutaj o odwagę a raczej o to że odejście od zasad jest łatwiejsze niż wyartykułowanie swoich wartości.

Jak z tym walczyć?

1. Musimy popracować nad większą wiarą we własne przekonania i wartości. Musimy uwierzyć w  słuszność swoich decyzji w momencie wyboru - wartość czy korzyść.
2. Nasze życie musi mieć cel, musi mieć wartość która jest najważniejsza dla nas. Musimy znać swoją misję którą mamy do wypełnienia, misję która wytycza nam szlaki w życiu.
3. Nasze życie to ciągłe kontakty z ludźmi. Znajomych i  przyjaciół wybieramy sami, możemy więc otaczać się ludźmi którzy nas motywują, zachęcają do działań zgodnych z wyznawanymi zasadami. Takie postępowanie, taki wybór osób wyznających podobne wartości co my pozwoli żyć zgodnie z wyznaczanymi wartościami. W ten sposób nie będziemy ciągle poddawani pokusie łamania zasad celem osiągnięcia szybkich korzyści.