Jestem tu i teraz! Teraz żyję, teraz śmieję się i teraz płaczę! cz.2

Każdy w życiu wyznacza sobie plany a planowanie jest to wyznaczanie kierunku działania na przyszłe dni i przyszłe miesiące i lata. Jest to tylko kierunek działania bez ścisłego przywiązania do tego czy uda nam się wykonać ten plan. Świat się przez nie zawali, gdy nie wykonamy planu a może zrobimy coś trochę inaczej. Przecież dalej mamy możliwość, modyfikacji planu.Ktoś może zarzucić mi  iż jeżeli zaplanuję wyjazd na wakacje i spóźnię  się na pociąg to nie jest już taki mały błąd tylko tragedia który uruchamia cały łańcuszek kolejnych przykrych zdarzeń. Tak oczywiście taki cel to jest zadanie do wykonania i albo je wykonamy albo nie. Planowanie jest to wyznaczanie strategii w dalszej perspektywie. 

Zupełnie inną kwestią jakże różną od planowania jest fantazjowanie. Rozbudza ono emocje, nadzieje. Fantazjowanie rozbudza oczekiwania a wymarzone sytuacje wcale mogą się nie zdarzyć i wtedy następuje konsternacja i rozczarowanie. Jeżeli zastanowimy się nad tym, czym zajmuje się nasz mózg to okazuje się,  iż woli on uciekać do przeszłości lub wybiegać w przyszłość. Trudno jest mu się pogodzić z życiem w teraźniejszości.  Z dziecinną łatwością przypominamy sobie wydarzenia z przeszłości a szczególnie te złe a problemem może okazać się przypomnienie miłych chwil z naszego życia.

Życie w teraźniejszości, życie chwilą nie niszczy niczego w naszym życiu. Dalej planujemy, wyznaczamy zadania do wykonania. Cieszymy się słońcem każdego dnia zauważamy cudowny świat, który nas otacza. Tak zorientowani na życie ograniczamy fantazjowanie i wspominanie przeszłości,  pamiętając jednak o  doświadczeniach  z których możemy skorzystać. Pamiętając o zaplanowanym kierunku udajemy się w dalszą podróż. Nasze życie to podróż, której jednak nie powtórzymy i jaka to będzie podróż to zależy tylko od nas samych. Wykorzystajmy każdy dzień maksymalnie pozytywnie, aby dobry humor i radość gościły każdego dnia w naszym życiu. Wyposażeni w pozytywne myśli możemy dalej rozwijać się a jak - napiszę w kolejnym wpisie.......