Żeby nie żałować przed śmiercią.......



Wkraczając w nowy wymiar mojego życia wypływając na nowe nieznane wody błękitnego oceanu jestem bardzo szczęśliwy. Długie przygotowania, długa nauka i ciągłe pytanie.

 Czy jestem już gotowy i przygotowany?

Mogę otwarcie powiedzieć głośno i wyraźnie.

Tak jestem gotowy.

Więc zrzucam cumy i płynę.
Wiem, że wielu ludzi powie po Ci to przecież masz rodzinę swoje życie pracę. Inni powiedzą już tylu próbowało i ponieśli klęskę. Może i najbliżsi powiedzą, na co się porywasz przecież nie dasz rady nigdy tego nie robiłeś. 

Pytam, więc wszystkich razem skąd już teraz wiecie, że mi się nie uda. Do tej pory jestem oceniany po tym, co było a nie wiecie tak jak i ja tego nie wiem, co może jeszcze się stać, co się wydarzy.


Dosyć nie chcę tego dłużej słuchać. Moja łódź właśnie odpłynęła a podróż rozpoczęła się teraz! Jestem silny mam wszystko, co mi potrzeba. Jestem wyjątkowy i na pewno uda mi się pokonać trudności. Wiem, że mogę upaść wiem jednak, że jeszcze szybciej podniosę się z każdego upadku.


Moje życie to moja sprawa......


Kiedy przyjdzie mi się rozliczyć z mojego życia stojąc u bram wieczności nie chcę powiedzieć:


Żałuję tych dni, kiedy nie byłem sobą. 

Żałuję tych chwil, kiedy drobne trudności torpedowały moje marzenia a ja bałem się stanąć im na   drodze.    

Żałuję, że nie miałem odwagi do pokazania swoich uczuć gdyż bałem się oceny ludzi mi nie życzliwych.  

Żałuję tego, iż nie zrobiłem tego pierwszego kroku w drodze do spełnienia marzeń i realizacji celów.  

Żałuję tego, iż źle wykorzystałem czas, który dostałem od Boga.   

Żałuję tego, iż wstydziłem się powiedzieć swoim znajomym, iż chcę w inny sposób realizować swoje plany gdyż bałem się, że nie zostanę zrozumiany.     

Żałuję, że straciłem przyjaciół gdyż nie miałem dla nich czasu. 



Nie chcę żałować…….



Chcę żyć pełnią życia,

Chcę cieszyć się każdym pisanym słowem,

Chcę cieszyć się każdą sesją z klientem,

Chcę cieszyć się z każdej radości, którą przyniesie mi życie.



Prawdziwy „Ja” zamiast poddawać się idzie do przodu.

Prawdziwy „Ja” na każde słowo, że będzie to trudne odpowie - to się tego dobrze nauczę.

Prawdziwy „ Ja” pokona wszystkie trudności a wszystkim niedowiarkom powiem -

 to jest dopiero początek, dopiero się rozkręcam.

Komentarze

  1. Bardzo pozytywny blog grunt to zacząć działać :) Zapraszam do siebie na bloga również o rozwoju osobistym :) pozytywnieonas.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo pozytywny blog grunt to zacząć działać :) Zapraszam do siebie na bloga również o rozwoju osobistym :) pozytywnieonas.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty