Tego nie dowiesz się w szkole. Część 1
XXI wiek to czas informacji. Informacja ma
swoją cenę i wartość. Najlepiej sprzedające się informacje to te historie,
które pachną sensacją, tragizmem oraz wszelkie dramaty, które dotykają ludzi.
Można powiedzieć
im gorzej tym dla informacji lepiej. Taka gorąca wiadomość może być szybciej i
lepiej sprzedana. Taka wiadomość pozwala zaistnieć w mediach.
Dzisiejszy
człowiek jest dużo lepiej wykształcony i przygotowany do życia niż jego
poprzednicy. Przyswajamy dużo informacji czytając gazety, oglądając telewizję
czy słuchając radia. Potrzebujemy informacji podanej szybko w postaci małej pigułki,
w której mamy wszystkie potrzebne informacje. Dostajemy tyle informacji, że sami
nie wiemy, co z nimi zrobić i jak je zinterpretować. Taki jest jednak człowiek
taki jestem i ja i Ty drogi czytelniku.
Dysponując takim
zasobem wiedzy, chcemy się tą wiedzą dzielić z innymi. Często okazuję się jednak,
że płytka wiedza, którą otrzymaliśmy za pomocą pigułki informacyjnej jest
niedostateczna, aby się tą wiedzą dzielić z innymi. Wielokrotnie nasza
interpretacja jest mylna i bardzo rozmija się z prawdą.
Wypowiadamy słowa, wylewamy morze słów,
które nic nie znaczą, nic nie wnoszą nowego w nasze życie. Mówimy bez
konkretnego celu.
Właściwa
komunikacja polega na wypowiadaniu słów, które chcemy powiedzieć Wiedząc o tym,
co chcemy powiedzieć musimy wiedzieć jak to powiedzieć, aby osiągnąć cel, który
oczywiście mamy w głowie.
Słowa mogą
przynieść wiele korzyści, ale mogą i przynieść dużo złych emocji. Nie
koniecznie gorące słowo, gorąca wiadomość musi przynieść korzyści, takie słowo
może zranić mocniej niż najbardziej ostry nóż.
Uważajmy, więc na
słowa, uważajmy na to, co mówimy czasami cisza i niewypowiedziane słowa są
lepsze od strumienia raniących i niszczących słów.
Pamiętajmy wiec nim coś powiemy
zastanowimy sie, co chcemy powiedzieć potem ustalamy strategię jak to
powiedzieć a potem mówimy zgodnie z planem, który wyznaczyliśmy dążąc do
wyznaczonego wcześniej celu.
Komentarze
Prześlij komentarz